Tuesday, March 2, 2010

tweet tweet / ćwir, ćwir

despite yestarday's attempts of weather it was a good day. Not only i have had a nice photo session in my new light-box (literally) - i have also received lovely package:-)
due to technical reasons i could not be counted in karuski's giveaway/poll and she have decided to send me little surpise anyway:-) how generously and fairly of her !:-)
now its here...
I have enjoyed it from the beginning - amazing Aurora Borealis stamp...

Pomimo usilnych prób pogody - wczorajszy dzien upynął miło. Nie dośc, że udało mi się zrobić przyzwoitą sesję w moim nowym ligt-boxie (dosłownie) - dotarła do mnie takze pzremiła przesyłka:-)
Z powodu problemów technicznych, nieudało mi się wziąść udziału w konkursie karuski - Mina, zaprawde sprawiedzliwie, zdecydowała więc posłać mi małą niespodziankę! :-)
Spodobała mi się od samego początku - ze wspaniałym znaczkiem z zorzą...


and two layers and ribbons later....
z dwoma kolejnymi warstwami i wstążkami...
how cute!
...here it is:-)
a key chain, bag adornment and for stubborn one even a pendant :-)
wszystko cudne i słotkie!
...tadammm:-)
oto jest - ozdoba do torebki, breloczek, a dla upartych nawet wisiorek :-)


a true spring singing bird (just skip the scandinavian context)
prawdziwie wiosenny śpiewajacy ptaszek (pomijając skandynawski kontekst wydarzenia)

Kiitos Minna 'igen' ;-)

No comments:

Post a Comment